http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy. Tutaj = http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy.


http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

#1 2011-11-02 20:13:11

 Snazzy

http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=koor.png&res=medium

5543089
Skąd: Sz-n
Zarejestrowany: 2011-06-01
Posty: 666
WWW

Gra Moniki Ley :P

Tak tak, to wstawał nowy dzień...
Słońce oślepiało cię... Taka to była wada twego pokoju, którego okna wychodziły na wschód.
Laboratorium twego dziadka (i jedynego twego krewnego, który żyje), profesora Oak'a, miało okna tylko po dwóch stronach - wschodniej i zachodniej, a pech chciał, że musiałaś się znaleźć po tej, gdzie słońce rozpoczyna swą feralną i nudną wędrówkę po niebie.
Twoja Pichu leżała na twym brzuchu zwinięta w kłębek. Oddychała powoli, a jej grzywka była rozczochrana... Aż żal było ci ją budzić... Ale trudno...
Szturchnęłaś ją lekko... I się zaczęło.
Krzyknęłaś, pocierając sobie rękę, która przez zwykły przypadek doświadczyła działania prądu elektrycznego... Twa podopieczna uśmiechnęła się półprzytomnie... Chyba pomyliła cię z Pokemonem, ale trudno, jeszcze niedobudzona...
- Co się dzieje? - usłyszałaś nagle czyjś głos zza drzwi... Ach, pewnie obudziłaś swego dziadka... No, nie ma to jak cudny początek dnia.
-----------------------
Wybacz, jeśli coś pomieszałam.


http://i52.tinypic.com/fkse3o.png
http://fc01.deviantart.net/fs71/f/2012/131/4/f/mars_caramelldansen_by_vanessagiratina-d4zcpu4.gif
Caramelldansen prowadzi do KP ^^

Offline

 

#2 2011-11-03 21:22:48

 Monika Ley

http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=koor.png&res=medium

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2011-04-21
Posty: 269
WWW

Re: Gra Moniki Ley :P

- No.....nic. Jak narazie... - podeszła do drzwi. Zamyślona otworzyła je i spojrzała w górę. Za oknem w gabinecie dziadka wiał wiatr, który poruszał gałęziami jak w tańcu. Wiele liści fruwających w powietrzu upiększały wschód słońca.  Po chwili namysłu Monika przypomniała sobie co chciała zrobić. Rozejrzała się po pustym korytarzu tylko z jednym stolikiem, na którym postawiono wazon z kwiatami nazbieranymi kiedyś z łąki.
- Fajnie.- wróciła do pokoju. Miała jeszcze dużo czasu aby się zacząć przygotowywać, więc usiadła przed Pichu razem z grzebieniem. Chciała ułożyć jej poczochraną grzywkę, by wyglądała jeszcze bardziej słodko niż teraz. Widać, że stworkowi spodobało się pielęgnacja bujnej czupryny.

______________________________

Spoko, spoko. Fajnie napisałaś.

Offline

 

#3 2011-11-06 16:36:07

 Snazzy

http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=koor.png&res=medium

5543089
Skąd: Sz-n
Zarejestrowany: 2011-06-01
Posty: 666
WWW

Re: Gra Moniki Ley :P

Thanks godness <3 Wybacz, ale matma wyczerpuje.
------------------------------
Taaaak... Pichu zdecydowanie polubiła rozczesywanie futerka, tworzącego jej grzywkę. Zmrużyła oczy, a na jej pyszczku pojawił się błogi uśmieszek...
Po kilku minutach skończyłaś wykonywać tą czynność, a Pichu ponownie zagrzebała się w twej kołdrze, rujnując twe starania... No trudno, najważniejsze, żeby się wyspała, bo później musicie być gotowe.


http://i52.tinypic.com/fkse3o.png
http://fc01.deviantart.net/fs71/f/2012/131/4/f/mars_caramelldansen_by_vanessagiratina-d4zcpu4.gif
Caramelldansen prowadzi do KP ^^

Offline

 

#4 2011-11-08 20:47:57

 Monika Ley

http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=koor.png&res=medium

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2011-04-21
Posty: 269
WWW

Re: Gra Moniki Ley :P

- Skoro nic nie mam do roboty to się ubiorę - podeszła do szafy. Wpatrując się w ubrania nie wiedziała kompletnie w co się ubrać. - Ale dylemat. - mruknęła coś pod nosem. Jednak o poranku coś jej zaświtało w głowie. Zamknęła drzwi i otworzyła szeroko okno. Wdychając trochę świeżego powietrza na nowo spojrzała na stosy odzieży. Od razu wyciągnęła rękę i chwyciła turkusową bluzkę oraz czerwoną spódniczkę.
- To chyba może być.- zaczęła się przebierać. Po nie całych kilku sekundach jednak jeszcze ubrała turkusowe skarpetki. - Ele...- kucnęła przed pokemonem - Elektra obudź się -  mimo starań pokemon nie obudził się. E tam.  Przecież jak każdy normalny pokemon musi się wyspać, ale żeby aż długo leżeć zwiniętym w kołdrę? Najwyżej mała Pichu nie zauważy pięknego widoku z okna.

Offline

 

#5 2011-11-13 12:08:55

 Snazzy

http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=koor.png&res=medium

5543089
Skąd: Sz-n
Zarejestrowany: 2011-06-01
Posty: 666
WWW

Re: Gra Moniki Ley :P

No tak, nie zauważy to dobre słowo. Akurat w tym momencie zebrały się chmury burzowe, które przesłoniły słońce i spowodowały, że widok z okna pociemniał i przybrał nieco mroczny wygląd.
Gdzieś blisko uderzył piorun. Spanikowałaś i zamknęłaś okno. Następnie padłaś na łóżko... uderzając swoją głową o łepetynkę Elektry, która wypuściła parę iskier elektrycznych.
Taaaaak, zaczyna się typowy dzień. Pichu odsunęła się w stronę poduszek, by znowu nie oberwać, a ty ponuro wpatrywałaś się w krople wody, które urządzały koncert na parapecie okna...


http://i52.tinypic.com/fkse3o.png
http://fc01.deviantart.net/fs71/f/2012/131/4/f/mars_caramelldansen_by_vanessagiratina-d4zcpu4.gif
Caramelldansen prowadzi do KP ^^

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.ftpcl.pun.pl www.turniejfifa.pun.pl www.polisheliteclan.pun.pl www.bleachmmorpg.pun.pl www.fallenguild.pun.pl