Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy. Tutaj = http://www.pokemon-crystal.aaf.pl
Gość
Pisałaś w regionach o Sinnoh i Unova a ja biorę pierwsze więc jesteś w Sinnoh.
----------------------------
Na wielkiej, białej tablicy gdzie było kilka wiadomości typu zagubiony portfel była taka mapa: i tylko tyle co do nawigacji. Riolu obserwował mapkę z dość małą ciekawością, oparł się o ramie swojej trenerki i zasypiał na jej barkach. Widać chce odpoczywać, pokemon ten jest bardzo zmęczony mimo opieki lekarskiej którą skończył kilka minut temu. Ty w myślach masz Silcoona i jeszcze ile to potrwa...
Spojrzałam na zegarek , która właśnie jest godzina , mogłabym wynająć pokój w PC , jeśli można , Riolu powinien odpocząć , tak samo jak Silcoon . Mapka niezbyt mi się przydała , miałam nadzieję , że będzie dokładniejsza , ale cóż . Usiadłam na kanapie w Centrum Pokemon i położyłam obok siebie Riolu aby odpoczął. Sama zaś spokojnie czekałam na mojego Silcoona aż siostra Joy go uleczy. Już chciałam z nim porozmawiać i zapoznać się oraz zeskanować .
--
Nie wiedziałam tego , nie pisało w zapisach .. pisało tylko jakie chcesz pokemony spotkać , z jakiego regionu .
Offline
Gość
Riolu usnął na sofie gdy czas mijał nie ubłagalnie wolno. Dopiero pięć minut a wydaje się wiecznością, lecz zaraz po tym Siostra Joe wyszła do ciebie i powiedziała.
-Raczej trzeba by było odpoczywać kilka dni, lepiej idź spać i łap!-Powiedziała rzucając ci klucze które spadły ci na kolana. Jednak trzeba by było iść odpocząć, sama jednak musisz wypoczywać. Riolu wstał jednak dość mosiężnie i potem ruszył widząc kluczę na górę. Teraz masz szansę odpocząć tam z Silcoonem i Riolu oraz sama się przespać. Oczy ze zmęczenia też ci się kleją, ale musisz już ruszać.
- Chodźmy Riolu , musimy się przespać , po Silcoona wrócimy jak siostra go wyleczy - powiedziałam i otworzyłam pokój i weszłam a potem delikatnie przekręciłam zamek aby nikt mi niczego nie wziął . Zdjęłam buty i przebrałam się w piżame w łazience , potem wraz z Riolu ułożyliśmy się do smacznego snu . Byliśmy bardzo zmęczeni , trochę zastanawiałam się co tam z moim Silcoonem , lecz zaraz uspokoiłam się , wiedząc , że jest w bardzo dobrych rękach i zapadłam w sen
Offline
Gość
Twój sen był dziwny, śniło ci się że być jakimś płatkiem róży który unosi się nad oceanem będący zamarzniętym i bezgranicznym. Obudziłaś się rano a w śnie zaczynałaś akurat spadać w małą, ciasną przerębel. Obudził cię to iż w twoich nogach bawił się mały kokon z Riolu który testował swoje małe łapki gdy on coraz bardziej się bardziej twardszym kokonem. Potem gdy cię zobaczyły Riolu gwałtownie się przytulił do ciebie i dalej po krótkim powitaniu bawił się z Silconem.
- Witajcie kochani , Silcoon jak się masz , widzę , że coraz bardziej stajesz się silniejszy ? Witaj w mojej drużynie - powiedziałam i zeskanowałam Silcoona pokedexem . Potem wstałam i rzekłam - Zaraz wracam , uważajcie - powiedziałam i poszłam się ubrać do łazienki i ogólnie ogarnąć . Potem przyszłam i posprzątałam pokój i spytałam pokemony - To jak idziemy na dół ? - spytałam się moich towarzyszy przygody i uśmiechnęłam się do nich .
Offline
Gość
Pokemon zrobił coś, co oznaczało chyba tak i zaraz po tym dał się zeskanować bez problemu. Mały guziczek oprócz pokazania obrazku dał ci oto takie informację.
Silcoon
Płeć:
Typ:
Charakter: Spokojny, Opanowany, Inteligentny
Ewolucja: Wurmple->Silcoon albo-> Cascoon ->Beautifly albo -> Dustox
Ataki: Akcja, Strzał Siecią, Utwardzenie*
Dod. Info: Pokemonowi lepiej idzie nauka ataków w środowisku gdzie już kiedyś był. Gdy uczy się w owych miejscach szansa na to rośnie aż o 50%!
Specjalizacja: Ochrona-1
Ty doszedłaś do siebie szybko i sprawnie, twoje pokemony były bardzo wesołe i już sprawne. Riolu biegał na około ciebie wesoło i zgrabnie. Silcoon, jako nowy towarzysz wolał zapoznać się z całą paczką pokemonów. Miałaś tylko Riolu, więc lekko go to rozczarowało, zwykle pierwsze złapane pokemony idą do Boxu a ten jednak ma nadzieje że tak nie będzie. Ciekawe czy ewoluuje, a raczej kiedy? Teraz jednak wszyscy są głodni...
- Chodźmy coś zjeść kochani , mi także burczy w brzuchu - powiedziałam i skierowałam się do bufetu a potem wzięłam Menu i usiadłam przy stoliku wraz z moimi pokemonami , czytałam wszystkie dania i dla pokemonów i dla siebie . - Co chcecie do jedzenia ? Macie jakieś specjalne życzenia czy po prostu wam przeczytać co jest do wyboru ? Muszę zadzwonić do mamy aby dała mi przepis jak się robić karmę dla pokemonów , to by było coś , prawda ? - spytałam i uśmiechnęłam się do pokemonów . Silcoon był bardzo wspaniałym pokemonem tak samo jak Riolu , cieszyłam się , że mam taki skład , choć na razie mały to i tak był fajny.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
A będę spotykać pokemony z Unova ? Czy tylko z Shinnoh ?
Offline
Gość
Gdy tylko zaczynałaś pytać o jedzenie dla Silcoona on skoczył ci na ramię i wtedy.. Na około niego zaczynało świecić i... na kokonie nagle stanął motyl a kokon był pusty! Ewoluował, twój pokemon ewoluował. Zaczął latać na około ciebie i nagle tak samo niespodziewanie zobaczyłaś iż za oknem stoi Pidove który rwie się do walki. Ciekawe, czy ten oto piękny motyl dość szybko ewoluuje i chyba trzeba go zeskanować by zobaczyć czy coś poznał. Sam motyl był teraz bardzo ciekawy co się dzieje na około niego, potrafi latać i przy tym jest o wiele lepszym pokemonem. Potem wprost porwał Riolu i woził go w powietrzu by tylko zobaczył jak cudownie jest latać. Gdy był jeszcze kokonem albo robakiem nie myślał o lataniu, nawet o tym nie śnił. W tej zabawie nie chcą nic jeść, widać zabawa to ich posiłek.
Byłam pod ogromnym wrażeniem , szybko wyjęłam pokedex i zeskanowałam pokemona . - Jestem z Ciebie na prawdę dumna ! Ewoluowałeś z Silcoona ! Jednak musicie coś zjeść aby mieć siłę , ten Pidove wygląda dość ciekawie i jak zjemy może poszukamy pokemonów , co wy na to ? Będziecie mięć okazję aby powalczyć i oczywiście poszukamy też przygód , obiecuje , że gdy będziemy wędrować na pewno będziecie mogli się bawić - rzekłam radośnie i czekałam na moje pokemony i podziwiałam mojego wyewoluowanego pokemona .
Offline
Gość
O tak, był to teraz piękny motyl. Zawsze gdy jakiś robaczek jest na pozór niezbyt zgrabny po ewolucji staje się pięknym pokemonem. Zawsze to motyl albo też bardzo ciekawy pokemon typu robak. Większość trenerów nie lubi gatunku robaków, ale też każdy trener ma zawsze robaka na jakiegoś pokemona. To bardzo piękny pokemon, ale też z pewnością silny pokemon. Tylko kiedy zaczniesz walczyć z ptakiem może ci się udać i wygrać, gdy pokemon niedawno ewoluował z pewnością w walce nauczy się kilku nowych ataków. Z pewnością zna już wiele nowych ataków, więc co teraz? Nie chce mu się jeść, nawet w jego małej trąbie widać iż jadł on coś niedawno.
Pisałam , że zeskanowałam
- - - - -
Kolejny raz wyjęłam pokedex i zeskanowałam mojego Beautifula . Potem rzekłam - Wiecie co musimy ruszać dalej , jeśli nie chcecie nic jeść to ruszamy , dobrze ? Tylko kupię sobie kanapki na drogę i jakąś karmę , chodźcie . - powiedziałam i podeszłam do baru i zamówiłam 5 kanapek i karmę dla pokemonów na dalszą drogę - Ile płacę ? - spytałam osobę , która tam obsługiwała i czekałam na odpowiedź
Ostatnio edytowany przez Nancy (2012-03-08 20:02:39)
Offline
Gość
Niestety, pokemon był tak zajęty iż nie mógł się dać zeskanować. Latał a około, prawie nie zwariował ale gdy zeszłaś usłyszałaś iż usiadł na podłodze co oznaczone było małym uderzeniem o podłogę. Niestety bar jest zamknięty i nie możesz nic kupić... Niestety masz z tym kłopot, ale pewnie podjadały skoro nie są głodne. W tym czasie, usłyszałaś jakby wybuch! To walka pokemonów, widać owy Pidove już tam jest.
Zaciekawił mnie ten wybuch , możliwe , że jakiś trener chce zdobyć tego Pidove .którego widzieliśmy poprzednio . Szybko więc , ja z Riolu i Beautifulem wybiegłam na zewnątrz i spróbowałam dowiedzieć się do się stało w między czasie , gdy Beautiful był w miarę spokojny i zaciekawiony wybuchem szybko wyjęłam pokedex i zeskanowałam go . - Ciekawa jestem co było przyczyną tego wybuchy - powiedziałam cicho
Offline
Gość
Pokemony są na górze...
- - - - - - - - - - - - - - - - -
Gdyż jednak poszedłaś na górę z czego dochodził na górze zobaczyłaś iż to twoje pokemony walczą z Pidove w twoim pokoju! Będzie bałagan, trzeba szybko skończyć walczyć i przy tym wygrać albo też przegrać... Co robić? Riolu i motyl walczy z Pidove i idzie im dość dobrze. Ostatnia atak który zobaczyłaś to szybki atak który skontrolował kontrą.
- - -
nie ma co napisać.
To wyglądało źle , nie można walczyć w pokoju , ponieważ można coś zniszczyć , więc postanowiłam , że muszę coś zrobić . - Słuchajcie , nie można walczyć w pokoju , Pidove wyzywamy Ciebie na pojedynek , ale na dworze , bardzo proszę , wyjdźcie na dwór a w wtedy zawalczymy na poważnie - powiedziałam i popatrzyłam na nich i sądziłam , że się zgodzą . Cieszyłam się , że lubią tak walczyć , lecz nie było to dość rozsądne robić w pokoju , więc postanowiłam przenieść walkę na świeże powietrze
Offline
Gość
Pidove wyleciał przez okno, a twój Riolu wyleciał na motylu który czekał na ciebie na świeżym powietrzu. Zeszłaś na plac i tam już czekały. Oba pokemony gotowe i zwarte do walki, a przeciwnik czeka... Jest zwarty i gotowy, a twoje pokemony patrzą na niego złowrogo. W pokoju na szczęście nic się nie stało, więc można powiedzieć iż nie masz tam śladów walki która była związana z owym wybuchem...
B: 100%
R: 100%
P: 100%
Dobrze , teraz jest już bezpiecznie , więc można zacząć walkę . - Beautiful pokaż nam się i daj się zeskanować , żebym mogła wiedzieć jakie masz ataki i w ogóle - powiedziałam i zaraz zwróciłam się ponownie do Pidove - Wiesz , to troszkę będzie nie sprawiedliwe , ty jesteś jeden a moje pokemony są dwa , chcesz walczyć z taką przewagą z naszej strony , więc jak , chcesz walczyć z nimi dwoma czy może walka jeden na jeden ? - spytałam i uśmiechnęłam się do niego
Offline
Gość
Zanim zdążyłaś coś powiedzieć Pidove zaczął atakować, wystrzelił potężną trąbę powietrzną w biednego Riolu. Ale na szczęście udało ci się zeskanować pokemona.
Beautifly
Płeć:
Typ:
Charakter: Spokojny, Opanowany, Inteligentny
Ewolucja: Wurmple->Silcoon albo-> Cascoon ->Beautifly albo -> Dustox
Ataki: Akcja, Strzał Siecią, Utwardzenie*, Tornado*, Usypiający Proszek*
Dod. Info: Pokemonowi lepiej idzie nauka ataków w środowisku gdzie już kiedyś był. Gdy uczy się w owych miejscach szansa na to rośnie aż o 50%!
Specjalizacja: Ochrona-1
Był to bardzo silny ptak, ale zaraz po tym wydarzeniu pojawiło się białe światło i ewoluował! Tak, teraz jest tu bardziej silny pokemon który szykuje się do kolejnego ataku, wzleciał w powietrze i wystrzelił na motyla powietrzne cięcie. Ten atak też trafił, ale pokemony czekają na twoje ruchy, nie zawalczą bez rozkazu.
B: 82%
R: 76%
T: 100%
Ostatnio edytowany przez Szakal (2012-03-09 18:43:10)
- Czas zawalczyć , kochani ! Beautiful zaatakuj Usypiającym Proszkiem , Riolu gdy Beautiful go zaatakuje Szybki Atak , moi drodzy , jeśli się wam to nie uda , to unikajcie , musicie ze sobą współpracować , używać swojego sprytu i czujność . Musicie się skupić i ostro walczyć , pokażemy mu co to znaczy dobra walka ! Pełna moc kochani jestem z wami - powiedziałam i czujnie wpatrywałam się w ataki moich pokemonów , chciałam aby udało im się pokonać Tranquil . Był to naprawdę wspaniały pokemon , więc chciała bym go mieć
Offline