http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy. Tutaj = http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

Ogłoszenie

Ktoś wkradł się na moją pocztę, więc kończymy zabawę na tej domenie. Nie myślcie sobie, żę to oznacza koniec Crystala! Po prostu się przeporwadzamy.


http://www.pokemon-crystal.aaf.pl

#21 2012-04-15 13:07:23

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Dobra. Biorę się za robienie Wam KP (tym co chcą od nowa i tym co podali swoje przedmioty). Oczywiście potrwa to kilka dni.

PS  Osoby, które chcą KP od nowa = usuwam im przygodę u MG, bo zaczynają tak jakby do zera.

Offline

 

#22 2012-04-15 13:08:22

 Ares

~Wreszcie umiem zmieniać dane w profilu ~

Skąd: Za górami i lasami
Zarejestrowany: 2011-10-11
Posty: 941

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Daisy, mogę pomóc? :3


http://gifninja.com/animatedgifs/110055/leafeon.gif
Co, Leafek jako przewodnik po KP to nowość? xD
http://images.wikia.com/pokeespectaculos/es/images/c/c4/Cara_de_leafeon_pokesho.gif[/size]

Klikniecie? D: http://i.gpxpl.us/yIoQa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/QsVQa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/MGBRa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/iApRa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/aRfRa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/jMlRa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/zEdRg/s.pnghttp://i.gpxpl.us/LWOeT/s.pnghttp://i.gpxpl.us/eAUHD/s.pnghttp://i.gpxpl.us/mNDxa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/Rmala/s.pnghttp://i.gpxpl.us/pXdla/s.pnghttp://i.gpxpl.us/UTZLa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/JgPQa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/MqGQa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/hnEQa/s.pnghttp://i.gpxpl.us/IbhRa/s.png

Czy ty też nie ogarniasz, Goście?

Offline

 

#23 2012-04-15 13:10:57

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Osoby, które pamiętają mniej więcej swoje KP niech podadzą (prócz Pokemonów, ataków, ekwipunku) swój wygląd, wiek, charakter, historię postaci. Dziękuję z góry ^.^

Offline

 

#24 2012-04-15 13:14:55

 SZATAN6

http://i.imgur.com/Y3zCA.png

23943452
Skąd: Equestria
Zarejestrowany: 2011-05-01
Posty: 666

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Ok. Dam ci już tutaj informacje Daisy. Pozostałe info na poprzedniej stronie.
Imię i nazwisko: Michael Mc'Roy
Wiek: 12
Charakter postaci: Miły, ale wrogów traktuje jak śmieci. Przyjacielski, trochę nieśmiały, lubi Pokemony (), ryzyko podejmuje tylko kiedy trzeba, spokojny, ale jak się zdenerwuje, to trudno go uspokoić i czasem też potrafi rzucić niezłą ciętą ripostę (głównie na bracie). I jeszcze bliskiemu przyjacielowi powierzy prawie każde swe tajemnice.
Historia: Nazywam się Michael Mc'Roy. Mam 12 lat. Jestem z Twinleaf. Tata prowadzi badania nad Pokemonami, a mama zmarła kiedy miałem ok. 2 lat na raka. Mam też starszego brata - Rogera. Ma 15 lat. Jest bardzo wredny dla mnie - często robi ze mnie worek treningowy i w ogóle mnie dręczy. Jednak czasem to ja byłem górą. No i jak można się domyśleć - nienawidzę mojego brata. Zawsze marzyłem, aby zostać trenerem i pokazać mojemu durnemu bratu, że to ja potrafię przynajmniej być dobrym trenerem.
Pewnego dnia poszedłem do lasu na spacer. Miałem wtedy 11 lat. Las był wtedy piękniejszy niż zwykle. Starly ćwierkały, była piękna pogoda... czego chcieć więcej? I tak podziwiałem sobie las. Kiedy wracałem zauważyłem coś dziwnego. Jakiś gość trzymający w rękach coś ostrego biegł w stronę następnego miasta. Jednak tak biegł, jakby przed czymś uciekał. Oczywiście to było podejrzane. Jednak po chwili postanowiłem dalej iść do mojego domu. I wtedy zauważyłem, że w krzakach coś się rusza. Myślałem, że to jakiś pokemon, który szuka owoców. Po chwili był też odgłos pokemona. Jednak to nie był zwykły odgłos. To był taki ledwie, ledwie wypowiedziany. Spodziewałem się najgorszego. Poszedłem w krzak, w którym to się wszystko działo i... był tam ranny Sneasel. Krew nieźle mu leciała. Bez zastanowienia wziąłem go ze sobą i pobiegłem do mojego taty. Kiedy byłem na miejscu, pokazałem tylko tacie rannego Sneasela. Kiedy Roger to zobaczył, chciał mnie zdenerwować i powiedział:
- Skąd masz tego pokemona? Z śmietnika?
I wtedy chciałem mu przywalić, ale tata mnie powstrzymał. Ojciec obejrzał poka i na to odpowiedział:
- Hmm... u nas Sneasele wogóle nie mają warunków do życia i co za tym idzie - nie można ich tutaj znaleźć. Jednak ostatnimi czasy są popularne przemyty pokemonów... ale dosyć gadania - trzeba uratować biedaka!
I tak zaczęło się leczenie Sneasela. Najpierw tata zatamował rany, a później podał lekarstwa. Na szczęście Sneasel został uratowany. Cieszyłem się z tego bardzo, a Roger... powiedział tylko "Pfff...". Postanowiłem z tatą, że będziemy opiekować się z Sneaselem. Specjalnie dla niego zrobiliśmy chłodny wybieg i dawaliśmy mu specjalną karmę dla pokemonów... czasem zauważyłem jego cechy charakteru... tak więc lubiłem się nim opiekować.

Pewnego razu ojciec wrócił z pracy. Wtedy miałem 12 lat. Był jednak przygnębiony i zdenerwowany. Kiedy spytałem o co chodzi, on powiedział, że nic się nie stało, tylko, że ma gorszy dzień w pracy. Pomyślałem: "No dobra... przecież każdy ma swój gorszy dzień.". Potem kilka godzin później chciałem pójść do kuchni. Jednak podsłuchałem przez przypadek część rozmowy telefonicznej taty. Gdyby to była jakaś normalna rozmowa, to bym normalnie poszedł... ale ta była taka dziwna. Brzmiała ona tak:
- ...
- Nie! Nie mogę tego zrobić! Za żadne skarby nie dam wam tego!
- ...
- Skąd wezmę tyle kasy w tak krótkim czasie?! Przecież to nie możliwe!
- …
- Naprawdę zrozumcie, że ja poprostu nie mogę tego zrobić!
- ...
- Nie, no teraz przesadziliście, natychmiast kończę rozmowę. Żegnam.

I kiedy wyszedł z swojego pokoju, spytałem "O co chodzi?". Akurat mój wnerwiający brat szedł do taty. Pewnie chciał namówić go na jakieś gry czy coś. Przez minutę ojciec nic nie mógł powiedzieć, aż wreście wydusił:
- Pewnego dnia jakiś Zespół G poprosił mnie o plany dotyczące zmiany genów u Pokemonów, zmienianie ich oraz z opisem ich skutków. To są niebezpieczne eksperymenty, więc nie może wpaść to w niepowołane ręce. Odmówiłem i od tego czasu ciągle mnie nękają... i ciągle mi stawiają ultimatum: albo te plany, albo mam im dać ok. pół miliona w ciągu pół roku. I jeszcze jak im odmówię znowu, to grożą, że spalą mi dom i tak dalej. Gdyby było jakieś wyjście z tej sytuacji...
I wtedy zaproponowałem:
- Ja mogę spróbować się rozprawić z tym zespołem!
A na to Roger mnie nie przyjemnie potarł mi włosy i powiedział:
- Przecież nasz Michaelek nie da rady... to ja powinienem iść i się rozprawić z tym zespołem! Najpierw jak ich dopadnę, to pokażę im moje Kung-Fu!
Na to ojczulek uspokoił nas i po kilku sekundowej ciszy rzekł:
- Chyba nie mam innego wyjścia - wyślę was na podróż pokemon. Przygotuję wam prowiant, plecaki i załatwię sprzęt. A i Michael... zabierzesz Sneasela, a ty Roger będziesz miał Machopa z mego laboratorium.
Brat powiedział, że może iść, ale nie będzie mnie nianczył. A ja odpowiedziałem mu, że nie będzie musiał.

Następnego dnia miałem przyszykowany plecak z prowiantem, z wszystkimi podrzebnymi rzeczami trenerom pokemon, mojego Sneasela, komórkę i tak dalej. Wyszedłem z domu, ale zanim to zrobiłem, poinformował mnie ojciec, że nie wie co będzie z nim potem, jak potem wyruszę podróż i że na każdą okoliczność mam być przygotowany. I wtedy Roger szybko wyszedł z pokoju, wziął plecak i inne rzeczy, wybiegł z domu mówiąc tylko "Nara, ojciec!". Wyszedłem z mieszkania, poszedłem z Rogerem na pobliską drogę i tak się zaczyna moja przygoda.

http://static.zerochan.net/full/08/18/230908.jpg albo jak to nie będzie działało, to http://images.wikia.com/pokemon/images/9/9e/N.png

Ostatnio edytowany przez Zaraza (2012-04-15 13:18:00)

Offline

 

#25 2012-04-15 13:15:44

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Ares jeśli chcesz pomóc to możesz zrobić KP dla tych osób: Zaraza, hhubik, Bastianoo, Ares (ty). Są to osoby, które podały co mniej więcej miały w Karcie Postaci. Wszystkie dane (wygląd, charakter, wiek, historia postaci) zaraz powinny zostać tu dodane (patrz. post wyżej). Ja będę robiła KP osobom, które chcą od nowa na podstawie ich dawnego zapisu do profesorka. Jeśli możesz wykonaj te wszystkie KP osób, które ci podałam w 100% perfekcyjnie (z kodami, kolorami) i prześlij mi na PW. Z góry dziękuję. Obiecuję, że dostaniesz wynagrodzenie.

Offline

 

#26 2012-04-15 13:15:51

Pok

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2012-03-06
Posty: 122

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Ja pamiętam durzo bo miałem zapisane wszystko na wordzie
Twój Nick: Pok3D
Imie i nazwisko: Bas Oriento
Wiek: 13 lat
Charakter: Inteligętny, miły, spokojny, zorganizowany, lubiący znaleść jakieś dobre rozwiązanie z opresji.
Historia: Bas to młody 13 letni chłopak z Koln village w jotho. W dzieciństwie marzył o tym aby pewnego dnia wyruszyć w swoją podróż. Kilka razy wymykał się nawet do centrum pokemon aby oglądać tam najróżniejsze typy pokemonów. Podczas jednej z takich wycieczek przed centrum zobaczył walkę po między charizardem a małym kabutopsem. charizard na lewo i prawo atakował swoimi najsilniejszymi atakami. Zaś kabutos wykazał się nie siłą ale precyzją która pozwoliła mu przemknąć pomiędzy atakami i atakować w czułe punkty. Ta taktyka natchnęła basa przez co już wiedział że siła to nie wszystko. Jego matka oraz ojciec to dwoje hodowców. Jednego dnia bas oświadczył że chce pomóc rodzicom. Pewnego dnia Bas wybrał się z ojcem na wycieczkę do pobliskiego lasu. Bas powiedział ojcu że musi eheh... wyjść na stronę, jednak jego strona znalazła się pod ziemią, chłopak stracił grunt pod stopami i zauważył że stoi przed niewielkim posążkiem kamiennego golema. Figurka nagle się poruszyła. Bas odskoczył na chwile i usłyszał mocny bulgot. Pomyślał, że to może jakiś pokemon albo pułapka ale gdy dźwięk się powtórzył wiedział, że dochodzi on z brzuch tajemniczego pokemona. Natychmiast wyjął karmę dla pokemonów po czym dał ją golemowi. Po kilku krótkich chwilach ojciec Basa wskoczył do groty wyjmując pokedeks. Okazało się, że to golett. Golett był wdzięczny z sycący posiłek i różnymi znakami oznajmił, że chce przyłączyć się do Basa. Jednak trzy dni później zdarzył się tragedia włamywacz chciał ukraść kilka pamiątek rodowych. Gdy matka basa zastał złodzieja ten pobiegł do stajni, tam przewrócił staro lampę naftową która spaliła stajnie,  pokemony w stajni, zaś go i ledwo drasnęło, ale matka basa nie miała tyle szczęścia została poparzona na całym ciele. Bas w żałobie oświadczył, że wyrusza w podróż ku czci jego matki. W wolnych chwilach podczas podróży z nowym pokemonem Bas wspomina matkę i tworzy coraz to nowsze karmy dla pokemonów ustala również swój tak zwany "dream team".
Poki
Golett
Imię: Placida
Zdjęcie ?
Płeć: męszczyzna
Typ: ziemia-duch
Charakter: spokojny ale jak się zawzie to nie odpuszcza, inteligętny
Ataki: straszenie, plasknięcie, beczka, mega cios i bomba mułu (z kupionego TM)
Dodatkowe info: Placida gdy jest w zespole (minimum 4 pokemony z tego samego gatunku) ma duże szanse na poznanie nowego ataku.
Specjalne: Atak - 1
Weepinbel
Imię: Szajba
http://desmond.imageshack.us/Himg192/sc … res=medium
Płeć: http://pokemon-life.czo.pl/templates/su … r_male.gif
Typ: http://serebii.net/pokedex-dp/type/grass.gif , http://serebii.net/pokedex-dp/type/poison.gif
Charakter: Szajba to pokemon z dziwną naturą, jest stuknięty, jednak łatwo daje sobie radę sam.
Ewolucja: Bellsprout -> Wepinbell -> Victreebel
Ataki: Dzikie Pnącza, Ryk*, Usypiający Pyłek*, Kwas
Dod. Info: Szajba, jest nadpobudliwym pokemonem. Potrafi poruszać się o wiele szybciej od innych, a co za tym idzie robi o 30% efektywniejsze uniki.
Specjalność: Atak -2
Plecak : pluszak, kość 650zł (ale kupiłem sobie TM więc 350), 5 mufinek, pokedex, kilof, dobrą wędkę i fire stona (bo dostałem w przygodzie).
Growlithe
Imię: Rori
Płeć:  http://pokemon-life.czo.pl/templates/su … r_male.gif
http://wiki.pokemonpl.net/images/thumb/ … he_ani.png
Charakter: Ambitny , lekkomyślny
Typ: http://www.serebii.net/pokedex-dp/type/fire.gif
Ewolucja: Growlithe→(Fire Stone)Arcanine
Ataki: Ugryzienie, Ryk*
Specjalność: Atak - 1
Dod.Info: Jest pupilkiem więc cały czas chce być w centrum uwagi.

Offline

 

#27 2012-04-15 13:18:14

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Informacje o Bastianoo:

Charakter: Blair nigdy nie potrafi opuścić potrzebującego bez pomocy mu. Potrafi zaryzykować życie dla szczytnego celu ale nigdy nie narazi kogoś bliskiego na zbędne niebezpieczeństwo. Działa pod wpływem impulsu,rzadko podchodzi do czegoś od strony technicznej. Nigdy nie planuje przyszłości, woli skupić się na tym co jest teraz.
Starter: Oshawoot
Profesja: Trener
Historia postaci: Blair urodził się w Nuvema Town. Matka miała na imię Yvonne, ojca nigdy nie poznał. Dorastał w otoczeniu Pokemonów i nie wyobrażał sobie życia bez nich. Często wędrował po pobliskim lesie. W przeddzień jego 14 urodzin w mieście zawrzało gdyż jeden z Pokemonów starterów uciekł w stronę lasu. Blair w tym czasie wędrował z głową w chmurach. Rozmyślał o następnym dniu (co jemu zdarzało się dość rzadko) i o tym jakiego startera wybierze. Wtem w krzakach obok których właśnie przechodził usłyszał dziwne jęki. Obrócił się w tę stronę zaskoczony i wyrwany ze swoich myśli. Rozchylił gałązki i zobaczył Oshawoota, który uciekł z laboratorium. Pokemon był w opłakanym stanie. Cały brudny z drobnymi ranami na całym ciele. Najwyraźniej stoczył z kimś walkę i przegrał. Zaniepokojony o stan stworka Blair owinął go swoją bluzą i pobiegł do profesor Juniper. Gdy dotarł do laboratorium nie zastał tam nikogo, więc potruchtał do swojego domu. Jego mama dość dobrze znała się na leczeniu. Pokemon odzyskał pełnię sił już następnego dnia i zgodził się towarzyszyć Blairowi. Chłopak raźnym krokiem poszedł do laboratorium po Pokedex i Pokeballe.
Wygląd: http://jpghost.pl/pliki/1202/th_Inne-9439ae8031.jpeg_1329829777.jpg

Offline

 

#28 2012-04-15 13:25:00

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Ja robię KP dla tych, którzy chcą od nowa. Zrobiłam na razie dla Hell Knight i SanderVanDoorn.

Offline

 

#29 2012-04-15 13:29:57

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

*sorry za wszystkie posty pisane pod sobą*

Osoby proszone o zapisanie się u pr. Oak'a od nowa: Gen, Crus, Swelo i Daroi - tym osobom, będę robiła ja.
PS  Ares jak Ci idzie?

Offline

 

#30 2012-04-15 14:02:49

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Dobra Yuki. W takim razie musisz wykonać zapis u pr. Oak'a od początku.

PS  Przygody tym co mają nową KP zaraz usunę. Proszę czekać cierpliwie

Offline

 

#31 2012-04-15 14:27:22

 Karen

http://desmond.imageshack.us/Himg266/scaled.php?server=266&filename=koor.png&res=medium

Zarejestrowany: 2012-02-12
Posty: 69

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Wolę zostać przy starej grze/ KP dobrze że większość rzeczy pamiętam...
To było coś takiego:
Imię i Nazwisko : Karen Fate Testarossa
Wygląd :  http://desmond.imageshack.us/Himg11/scaled.php?server=11&filename=mam1111.jpg&res=medium
Wiek : 15 lat
Profesja : Koordynatorka
Charakter postaci : Karen to energiczna wesoła osóbka,o niezwykłej pewności siebie. Lubi być otoczona ludźmi,potrafi być opanowana w trudnych sytuacjach.Uwielbia przygody i wywiania, nigdy się nie poddaję. Jest niezwykle ciekawska ale ostrożna, często kieruję się swoją intuicją która nigdy jej nie zawodzi. Zawsze na przekór wszystkiemu stara się postawić na swoim nawet jeśli nie ma racji. Stara się wyciągać wnioski z popełnionych błędów, ale czasem najpierw robi potem myśli, choć mimo to jest doskonałym strategiem. Uwielbia się uczyć nowych rzeczy, jest niezwykle ciekawska co dość często sprawia że wpada w kłopoty. Gdy się zdenerwuje potrafi przyłożyć, robi się też wtedy niezwykle waleczna, choć zazwyczaj nie uznaje siły jako rozwiązanie. Lubi czasem posiedzieć w ciszy w otoczeniu pięknego krajobrazu, ale preferuje bycie w towarzystwie. Jest cierpliwą osoba, potrafi walczyć kilkoma rodzajami sztuk walki a także uwielbia walczyć bronią białą jej ulubioną jest miecz z którym nigdy się nie rozstaje. Ma kilka tajemnic o których nikt nie wie, posiada zdolności psychokinetyczne,ale nie potrafi nad nimi panować, zdolności te są przyczyną jej kłopotów z złymi Zespołami.
Historia postaci : Karen znów trzasnęła drzwiami i wyszła z domu, kopiąc najbliższe kamyki. Jej rodzice znowu się kłócili, dziewczyna skierowała się do najbliższego parku, po czym usiadła na ławce patrząc w czarne niebo na którym migały srebrne punkciki. Westchnęła jej życie nie było proste była wyśmiewana ze względu na jej dziwny kolor oczu i włosów. Srebrno-białe włosy nie były codziennością, zresztą tak jak i czerwone oczy niektórzy uważali że jest przeklęta, dodatkowo utwierdzały się w tej opinii ze względu na to iż gdy była wściekła potrafiła bez użycia rąk rzucać przeróżnymi przedmiotami. Była wyrzutkiem wśród rówieśników, a rodzice nie mieli dla niej czasu, mimo to ubierała maskę i wydawała się szczęśliwa,wesoła i dumna z tego jaką jest. Po jej policzku popłynęła łza była zmęczona tym, marzyła by znaleźć się w miejscu w którym przestanie być inna. Zamknęła oczy i wyszeptała cicho do siebie:
-Chciałabym zaleście się gdzieś indziej, gdzieś gdzie nie będę wyrzutkiem -Nie zauważyła że niebo przecięła spadająca gwiazda która zalśniła ostrym blaskiem, gdy dziewczyna otworzyła oczy była już tylko ciemność.
***
Karen otworzyła swoje czerwone oczy, podniosła się i złapała za głowę. Rozejrzała się dookoła zdezorientowana, co się stało z parkiem, zadawała sobie pytanie w myślach. Znajdowała się na niewielkiej polance, pełnej kolorowych kwiatów. Nagle jednak poczuła że coś chodzi po jej ręce
-AAAAAAAAAAAAAA- Odskoczyła przerażona patrząc na małego groszkowo-zielonego stworka który łudząco przypominał robaka. Po chwili uspokoiła się i popatrzyła na stworzenie
-Czym jesteś? -spytała mając nadzieje że stworzenie się odezwie, lecz stworzenie popatrzyło tylko popatrzyło na nią po czym ruszyło tylko w sobie znanym kierunku. Białowłosa westchnęła po czym zaczęła rozglądać się zaniepokojona, nie widać ciekawszego i bardziej rozsądnego wyjścia ruszyła przed siebie. Szybko z pięknej polanki przeniosła się do upiornego lasu, szła niepewnie, starając się nie krzyczeć na każde dziwne stworzenie jakie gdzieś mignęło pośród roślin.
-Gdzie ja jestem?- Zadała pytanie przestrzeni, po czym ruszyła dalej, zawędrowała w pobliże niewielkiego jeziorka, usiadła w pobliżu i popatrzyła w niebo. Leżała spokojnie, rozważając wszystko co może zrobić, lecz każdy następny pomysł był bardziej szalony od drugiego. Myślała by dalej gdyby nie usłyszała szelesty, odwróciła się zaniepokojona w stronę hałasu. Krzaki zaczęły się coraz bardziej ruszać aż wyszedł z nich...wielki pająk.
-AAAAAAAAA-spanikowana dziewczyna szybko wstała i rzuciła się do ucieczki, lecz potwór uniemożliwił jej to łapiąc ją za kostkę za pomocą sieci. Czerwonooka dziewczyna z przerażeniem wpatrywała się w zbliżająca się bestie, aż nagle coś ją zaatakowała. Zwróciła swój wzrok w stronę ataku był tam mały niebieski...wąż trudno było stwierdzić co to jest. Małe stworzenie zaczęło walczyć z pająkiem, jednak szybko słabło i widać było że jest na przegranej pozycji. Ale nagle usłyszała głos:
-Growlithe Żar - fala czerwonych punkcików zaatakowała pająka który szybko uciekł z krzaków wyłonił się pies a za nim wysoka, brązowowłosa dziewczyna.Dziewczyna szybko podbiegła do Karen i uklęknęła obok niej.
[b]-Nic ci nie jest?
- czerwonooka kiwnęła głową a dziewczyna odetchnęła z ulgą.
-Ciesze się, jestem Elizabeta, Héderváry Elizabeta a ty? -spytała uśmiechając się przyjaźnie, Karen niepewnie odwzajemniła uśmiech.
-Jestem Karen, Testarossa Karen -powiedziała cicho, jeszcze ze strachem w głosie
-Miło mi cię poznać! -odpowiedziała zielonooka -Ta Dratini należny do Ciebie?- spytała wskazując w stronę dziwnego niebieskiego stworzenia, Karen popatrzyła na nią dziwnie, po czym pokręciła głowa.Po chwili zastanowienia zapytała
-Gdzie jesteśmy? -Elizabeta popatrzała na nią dziwnie ale odpowiedziała.-W pobliżu miasta Celestic w Sinnoh. -białowłosa popatrzyła na nią jak na okaz w zoo
-Sinnoh? Celestic Town? Przeciez coś takiego nie istnieje! -Dziewczyna popatrzyła na nią dziwnie po czym zapytała -Nie jesteś stąd prawda?-Karen pokiwała tylko głowa.
-Dobrze choć ze mną, zabiorę cię do mojego domu a tam porozmawiamy, może mój tata będzie coś wiedział jest w końcu naukowcem.- Karen zgodziła się i cicho ruszyła za brązowowłosa towarzyszką,a za nimi ruszyła Dratini. Elizabeta obejrzała się przez ramię po czym uśmiechnęła się i wyciągnęła w stronę Karen piłkę.
-Co mam z tym zrobić? -zapytała czerwonooka, patrząc na dziewczynę. -Uderz lekko w głowę i czekaj- padła odpowiedź, Karen zrobiła jak jej powiedziano, piłka kiwała się aż stanęła. Białowłosa niepewnie ją podnosiła już miała zadawać pytania gdy Elka uciszyła ją spojrzeniem.
-Pytania później, teraz chodź -reszta drogi minęła im spokojnie, wkrótce znaleźli się przed mini- pałacem.Dziewczyna uśmiechnęła się i wskazała na zameczek
-Witam w moim domu! -Powiedziała z uśmiechem otwierając drzwi, Karen niepewnie weszła do środka.
-Poczekaj pójdę tutaj pójdę po resztę rodziny a potem wszystkiego się dowiesz -stwierdziła po czym wyszła z pokoju, nie czkając na odpowiedź. Karen niepewnie siedziała na kanapie rozglądając się i czekając na przybycie reszty rodziny...
Starter : Dratini
Płeć startera : Samica
Charakter startera : Dratini jest przyjacielska dla innych pokemonów. Jest niezwykle bystra i nigdy nie atakuje pierwsza, obserwując przeciwnika z łatwością potrafi znaleźć jego słabe punkty. Jest ciekawska świata, jednak jest również ostrożna. Względem swojej trenerki jest wierna, ochronna, posłuszna. Wykazuje się sprytem, odwagą i cierpliwością. Nie brakuje jej pewności siebie, nie przepada za walkami, choć nie brak jej waleczności, kocha się popisywać. Nie lubi przebywać w pokeball'u, więc najczęściej przebywa poza nim.

Przedmioty:
- pokedex
- 7 pokeball
- 400zł
- Super Wędka
- Zestaw do manicure
- Patelnia
- Kilof
- Lina

To chyba wszystko....


http://fc08.deviantart.net/fs48/f/2009/200/8/7/VODKAAaaaaa_by_ixxheartxxyaoi.gif
13 lutego- Gilbertynki- Święto Wszystkich SAMOTNYCH
http://fc00.deviantart.net/fs71/f/2009/355/2/9/APH__I_love_Lovino_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc04.deviantart.net/fs50/f/2009/316/8/e/APH__I_love_Prussia_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc06.deviantart.net/fs70/f/2010/072/7/a/APH__I_love_Feliks_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc02.deviantart.net/fs70/f/2010/186/1/5/APH__I_love_HRE_SIR_Stamp_by_Chibikaede.png
http://img703.imageshack.us/img703/5076/sygnaturkakaren1.png
http://fc08.deviantart.net/fs71/f/2009/355/3/7/APH__I_love_Feliciano_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc01.deviantart.net/fs70/f/2010/021/5/c/APH__I_love_Natalia_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc03.deviantart.net/fs70/f/2010/019/c/c/APH__I_love_Elizabeta_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc05.deviantart.net/fs70/f/2010/092/d/0/APH__I_love_Antonio_Stamp_by_Chibikaede.png




Offline

 

#32 2012-04-15 14:33:41

Achilles

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2011-08-10
Posty: 423

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Mogę zacząć od nowa?

Offline

 

#33 2012-04-15 14:40:09

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Karen masz już swoją KP. Yyy... czemu masz patelnię w KP?! O.o
Achilles możesz ; )

Offline

 

#34 2012-04-15 15:10:51

Cilan

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2012-02-26
Posty: 666
Starter: Lillipup

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Ja pamiętam, Starter: Lillipup, dribbur, Deerling.

Offline

 

#35 2012-04-15 15:24:05

 JEZUS

http://i282.photobucket.com/albums/kk253/Quizler/Sprites%20and%20Stuff/pinkiesprite.png

Skąd: Woj. Lubelskie
Zarejestrowany: 2011-03-23
Posty: 9809633
WWW

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Cilan jeśli chcesz mieć KP stare musisz podać jeszcze informacje o sobie (imię, nazwisko, wiek, profesja, charakter, historia postaci) oraz swoje Pokemony (i ich ataki). Możesz jeszcze (jeśli pamiętasz) dać spis rzeczy z ekwipunku. Jak nie to dam ci te, które są na start (pokedex, 5 pokeball i 500zł).

Offline

 

#36 2012-04-15 15:24:58

 Mizu

Aye! :3

36935824
Zarejestrowany: 2012-01-14
Posty: 666
Starter: Treecko

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

I po co teraz robić nowe karty? Przecież sprawcą jest na 100% jeden z moderatorów, to oczywiste. Pewnie, musimy przywrócić karty użytkowników, aczkolwiek najpierw proponuję zmienić skład moderatorów.
Dziś usunięto te karty, tak? Jeśli tak, to znaczy że na 100% podejrzanymi nie są:
Cappi, Izka, Lucy
gdyż ostatnią wizytę mają wczoraj, albo jeszcze później. Tak więc to nie mogli być oni. Normalnie odrzuciłabym jeszcze kilka osób, którym ufam, ale podczas 'śledztwa' każdy może być sprawcą.
Kiedy już znajdziecie winnego, możecie robić KP. Jeśli nikt się nie przyzna polecam poszukać nowych modów.


Lubię kiedy wokół muzyka gra,
kiedy wszyscy śpiewają na na na.

http://i.imgur.com/hxDXJ.png
Lubię kiedy w tańcu wiruje świat
niech porywa nas rytm na na na na na.

Offline

 

#37 2012-04-15 15:38:57

Shun Kazami

Zbanowany

Zarejestrowany: 2012-02-21
Posty: 85

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Imię: Shun
Nazwisko: Kazami
Wiek: 10
Profesja: trener
Historia: Shun urodził się w mieście Nacrene Gym, gdy miał 10 lat nie mógł się doczekać gdy wyruszy w podróż ze snivy.
Charakter: miły, wesoły oraz odważny. Lubi Pokemony i chce zostać Rangerem jednak jest Trenerem.

Poki

1.http://sprites.pokecheck.org/i/495.gifSnivy
Płeć:http://www.mapletowers.com/trainercards/images/gender/f.png
Typ:http://www.pokemony.com/obrazki/typy/trawa.gif
Charakter: miła, poważna, odważna i stanowcza
Imię: Sniv.
Ewolucja: Snivy -> Servine -> Serperior
Ataki: Akcja, Warczenie*
Dod. Info: Snivy lubi jeść soczyste owoce, zwłaszcza winogrona. Po nich jej moc rośnie o 5%.
Specjalizacja: szybkość - 1.

2.http://sprites.pokecheck.org/i/557.gifDwebble
Płeć: http://www.mapletowers.com/trainercards … nder/m.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/ro … kamien.gif
Charakter:/b] mądry, geniusz, sprytny, skromny, samotnik
[b]Imię: Ren
Ewolucja: Dwebble -----> Crustle
Ataki: Szaleńcze Cięcie, Struga Kamieni, Wycofanie*, Atak Piaskiem*
Dod. Info: Dwebble bardzo lubi spać pod ziemią. Gdy tam odpoczywa jego HP odnawia się dwa razy szybciej.
Specjalizacja: obrona - 1
Ekwipunek:
Wędka, kilof, okularki(dla cilana) 550$ pokedex oraz 3PokeBall'e


http://dodatkii.net/adopcje/41.gifhttp://sprites.pokecheck.org/i/495.gif
Pokemony:

1.http://sprites.pokecheck.org/i/495.gifSnivy
Płeć:http://www.mapletowers.com/trainercards/images/gender/f.png
Typ:http://www.pokemony.com/obrazki/typy/trawa.gif
Charakter: miła, poważna, odważna i stanowcza
Imię: Sniv.
Ewolucja: Snivy -> Servine -> Serperior
Ataki: Akcja, Warczenie*
Dod. Info: Snivy lubi jeść soczyste owoce, zwłaszcza winogrona. Po nich jej moc rośnie o 5%.
Specjalizacja: szybkość - 1.


2.http://sprites.pokecheck.org/i/557.gifDwebble
Płeć: http://www.mapletowers.com/trainercards/images/gender/m.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/robak.gifhttp://www.pokemony.com/obrazki/typy/kamien.gif
Charakter:/b] mądry, geniusz, sprytny, skromny, samotnik
[b]Imię:
Ren
Ewolucja: Dwebble -----> Crustle
Ataki: Szaleńcze Cięcie, Struga Kamieni, Wycofanie*, Atak Piaskiem*
Dod. Info: Dwebble bardzo lubi spać pod ziemią. Gdy tam odpoczywa jego HP odnawia się dwa razy szybciej.
Specjalizacja: obrona - 1

_
Shun Kazami - 12- 03- 2012 20:45:29 - [ 100 ChatBox Postów ]

aha

Offline

 

#38 2012-04-15 15:53:17

SanderVanDoorn

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2012-04-05
Posty: 14

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Ja pamiętam, że miałem Machopa, ale ataków nie pamiętam.

Offline

 

#39 2012-04-15 15:58:03

Cilan

http://desmond.imageshack.us/Himg41/scaled.php?server=41&filename=trenerl.png&res=medium

Zarejestrowany: 2012-02-26
Posty: 666
Starter: Lillipup

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Imię: Cilan
Nazwisko:
Wiek: 15
Profesja: Trener(Jeśli mogę to chcę Rangera)
Charakter: miły, odważny.
Historia: Cilan urodził się w Striaton City. W wieku 14 lat dostał od braci Lillipupa i wyruszył dzień później w jego 15 urodziny.

Pokemony:
Lillipup:
ataku: Akcja, laser.
Dribbur
Ataku(możliwe że masz w pw bo  kusina chyba pisała skan.
Deerling
              (^)

Ekwipunek: początkowy.

Offline

 

#40 2012-04-15 17:48:31

 SZATAN12

http://img689.imageshack.us/img689/1485/1302289792795017684phot.png

41494534
Call me!
Skąd: się biorą witaminki?
Zarejestrowany: 2011-06-28
Posty: 6666

Re: Kolejne usuwanie KP. Czyżby tradycja? T_T

Ja tam ce od nowa. Ale ja kcę moje 925$ któee mi zostały po konkursie! xD



http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/360356915f93e12f3f1da2283721b515.gif?1308077772?dateline=1308079199


http://desmond.imageshack.us/Himg252/scaled.php?server=252&filename=54665.png&res=landing


Moje oczy są oczami wariata
Kiedy spotykają się z twoimi oczami...



http://desmond.imageshack.us/Himg546/scaled.php?server=546&filename=4575.png&res=landing


Zastrzeżone: Lucuś
Obr. by me! Don't Copy.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.lexus.pun.pl www.naruto-the-setting-dawn.pun.pl www.narutouchihaforum.pun.pl www.mmbf.pun.pl www.muzyka3.pun.pl