- http://www.pokemon-crystal.aaf.pl http://www.pokemon-crystal.pun.pl/index.php - Archiwum http://www.pokemon-crystal.pun.pl/viewforum.php?id=60 - Odnaleźć rodziców Sali - przygoda Jenny http://www.pokemon-crystal.pun.pl/viewtopic.php?id=3922 |
Reita-chan - 2012-07-10 09:42:11 |
Cienkie liany przejechały Ci po twarzy. Błękitne światło oślepiło nagle Twoją twarz i poczułaś, że Sali ciągnie Cię za nogawkę od spodni. Byłaś jakby ślepa przez to światło, ale szłaś posłusznie za Sali, wyczuwając, w którą stronę Cię ciągnie. Zaczynałaś powoli otwierać oczy. Przed Tobą majtały się niewyraźne przedmioty i stworzenia. W końcu Sali puściła Twoją nogawkę i obie znalazłyście się na niedużym placyku między ogromnymi kamieniami. Dałaś radę zobaczyć gdzie jesteś, bo Twoje oczy zaczęły się już przyzwyczajać do tego oślepiającego światła. |
Janna - 2012-07-10 13:56:47 |
-Co to za kamienie? Sali ty znasz to miejsce?- powiedziała spokojnie do pokemona. Zaczęła rozglądać się, aby dowiedzieć się czegoś. Lecz wiedziała,że bez pomocy Minccino nic nie zdziała.Zaczęła mówić |
Reita-chan - 2012-07-10 17:12:03 |
Minccino lekko pokiwała główką. Najwyraźniej nie znała tego miejsca ani trochę. Światło zupełnie przestało Cię oślepiać, dziwne rzeczy migające przed oczami także zniknęły. Teraz widziałaś już wszystko. Tuż przed Tobą, obok wielkiego placu otoczonego kamieniami, znajdowało się niewielkie jeziorko. Dookoła niego rosły liczne wierzby i gdzieniegdzie niewielkie trzciny. Sali poruszyła swoją łapką. Piasek pod Wami najwyraźniej jej się spodobał. Gdzieś w pobliżu musiało być ogromne źródło mocy, które mogłoby wytwarzać dziwne światło, jakie padało na Ciebie wcześniej. Problem w tym, że ani ty, ani Sali nie wiedziałyście gdzie jesteście. |
Janna - 2012-07-11 09:13:20 |
- Sali światło już nie świeci! Jak dobrze. Hmm trochę dziwne to miejsce ale nic, trzeba poszukać czegoś co daje tą energie. Ale najpierw może chodźmy do jeziorka.- powiedziała Sali do pokemona. Weszła do wody i zawołała Minccino. Myślała, że znajdzie coś na dnie jeziorka, dlatego wciąż chodziła i myślała. Wszystkie kamienie dotykała rękami, aby niczego nie przegapić. Rozglądała się wciąż, myślała, że coś zobaczy lecz to światło ją strasznie zmęczyło. |
Reita-chan - 2012-07-11 11:34:08 |
Pokemon wtulił się w Ciebie i lekko zapiszczał, zapewne dlatego, że było mu bardzo miło. Tuliłaś poka i szurałaś nogami po dnie jeziorka. Nagle coś ukłuło Cię lekko w stopę i po Twoim ciele przeszło kilka słabych dreszczy. To 'coś' nadal było pod Twoją stopą, więc mogłaś z łatwością wyjąć to z wody. |
Janna - 2012-07-11 19:56:17 |
Ałł! - pisnęłam głośno. Jednak nie puszczałam tego spod nogi i szybkim dokładnym ruchem wyjęłam to. Chwilę wahałam się przed wyjęciem. Zastanawiałam się : wyjąć czy uciekać, ale wyjęłam. Dokładnie się przyjrzałam i zapytałam Sali. |
Reita-chan - 2012-07-12 11:08:16 |
Wyłowiłaś z wody niewielki amulet. Szlachetny kamień otoczony odrobiną metalu świecił lekko na niebiesko. Sali przyjrzała mu się bliżej. Po chwili lekko pisnęła, upuściła amulet i odskoczyła kilka kroków od Ciebie. Kamień znowu znalazł się w wodzie, a Sali stała kilka kroków od Ciebie, wyraźnie przestraszona. |
Janna - 2012-07-12 18:13:04 |
- Sali co się stało? Co to może być? Dlaczego tak się przestraszyłaś? - dziewczyna wzięła amulet lekko przestraszona i od razu podeszła do Sali. Popatrzyła się na nią i przytuliła. Nie wiedziała skąd to się mogło wciąć w wodzie. Bała się, że będzie to miało zły wpływ na Sali. Pełna wiary, że to nic groźnego zapytała Minccino. |
Reita-chan - 2012-07-13 10:43:54 |
Sali lekko drgnęła. Mamrotała coś pod nosem w swoim języku, a ty rozumiałaś tylko urywki: |
Janna - 2012-07-13 11:27:36 |
Kiedy to usłyszałam szybo upuściłam kamień na trawę. Przestraszyła się. Nie wiedziała co robić. Myślałam, że ten kamień ma coś wspólnego z zaginięciem rodziców Sali. Bardzo się bałam. Powiedziałam tylko. |
Reita-chan - 2012-07-14 11:10:13 |
Sali nic nie mówiła. Patrzyła tylko pusto na jedną z gałęzi drzewa. To dziwne, bo nie reagowała na nic, tylko cały czas gapiła się na gałąź. Coś Cię podkusiło i też spojrzałaś w stronę gałęzi. Ten kamień, on wisiał na gałęzi. Ale przecież upuściłaś go na trawę! Sali zadrżała, rzuciła jakieś zdanie w Twoją stronę, ale ty zrozumiałaś tyle co nic - Min miiin miiii!. |
Janna - 2012-07-14 18:01:31 |
- Ależ okropny kamień!!! Co to ma być? - powiedziała z przerażeniem. Złapała mocno Sali i kontynuowała. |
Reita-chan - 2012-07-15 09:08:38 |
To miejsce było dziwne, wszędzie. Kiedy szłaś niewielką drużką usłaną niebieskimi kamieniami, mijałaś wiele okropnych dziwactw. Drzewa do góry nogami, ogromne czarne kwiaty, wielkie pajęczyny, które trzymały się chyba na samym powietrzu. Po za tym, dookoła było pusto, same pola i te jeziorko, które wydawało się małe. W rzeczywistości rozciągało się chyba z 2o kilometrów na przód, jak nie więcej. |
Janna - 2012-07-15 12:36:54 |
- Aaaaaa to chyba sen! Ratunku!!!- krzyknęła jak najgłośniej. Strasznie była zdziwiona. Nagle przyszło jej coś na myśl. Od razu podzieliła się tym z Sali. |